uszczelka pod głowicą???

[Martinez]

Kogo ewentualnie polecacie (Wroclaw,Opole,Dolny Śląsk) gdyby okazało się że głowica jest pęknięta.Chodzi mi o zakład który zajmuje sie regeneracją głowic i bierze stare na wymiane.Pytam już teraz bo będę miał mało czasu.

Lepiej kupić po regeneracji(chyba ok 1100zł),używaną z rozbiórki (400-700)czy nową(????).Moj silnik to 1.9 tdi ASV

Miałem tą samą przypadłość i głowica też była popękana między kanalikami. Generalnie mechanior spolerował ją wymienił uszczelkę i było git. Przy okazji stwierdził że takie pęknięcia to żaden problem i zdażają się dosyć często. Zależy jak duże są pęknięcia . Jeśli małe to nie przejmować się i jeździć.

[Masmo]

Przy okazji stwierdził że takie pęknięcia to żaden problem i zdażają się dosyć często. Zależy jak duże są pęknięcia . Jeśli małe to nie przejmować się i jeździć...

Tak do końca to chyba różowo nie jest. Małe pęknięcie po pewnym czasie będzie dużym pęknieciem. W Golfie 1,6 TD po 300 kkm pękła mi głowica tak że nadawała się tylko do wyrzucenia. Słyszałem, że 1,9 TDI mają dużo lepsze głowice ale może nie jest to prawda :roll: .

[morgam]

Dzisiaj moja Octavka wylądowała już u mechanika.Po zdjęciu głowicy ewidentnie wypalona uszczelka.Głowica po oględzinach wygląda dobrze,czyli żadnych pęknięć i uszkodzeń na zewnątrz.Do wymiany pójdzie jeszcze profilaktycznie termostat.Wiem że powinienem ją prześwietlić i zrobić próbę szczelności ale chyba zaryzykuję.Wczoraj zrobiłem jeszcze 1000km(musiałem wrócić do domu) i wydmuchało mi ok 2 l płynu ale dopiero jak ją podkręcałem powyżej 3000 obr.Do tej granicy ubytki byly symboliczne.Jutro będę znał koszty no i bądźmy dobrej myśli że na tym się zakończy.

[Martinez]

Przy okazji stwierdził że takie pęknięcia to żaden problem i zdażają się dosyć często. Zależy jak duże są pęknięcia . Jeśli małe to nie przejmować się i jeździć...

Tak do końca to chyba różowo nie jest. Małe pęknięcie po pewnym czasie będzie dużym pęknieciem. W Golfie 1,6 TD po 300 kkm pękła mi głowica tak że nadawała się tylko do wyrzucenia. Słyszałem, że 1,9 TDI mają dużo lepsze głowice ale może nie jest to prawda :roll: .

Ja nie mówię że jest różowo, tylko że skoro sa małe pęknięcia to bym jeździł dalej i tyle.

[niedziela67]

Głowica po oględzinach wygląda dobrze,czyli żadnych pęknięć i uszkodzeń na zewnątrz.Do wymiany pójdzie jeszcze profilaktycznie termostat.Wiem że powinienem ją prześwietlić i zrobić próbę szczelności ale chyba zaryzykuję.

Ja nie ryzykuję bo gołym okiem małych peknięć nie widać. Dopiero na stole podczs sprawdzenia i osiąnięcia temperatury strzelają gejzery.

[Adamu]

powalczyłem kiedys z głowicą od diesle w golfie. jak najbardziej bym ją prześwietlił.

[morgam]

Odebrałem dzisiaj Oktavkę.Ewidentnie była wydmuchana uszczelka pod głowicą więc nie zdecydowałem się na jej prześwietlenie (głowicy)nie ze względu na koszty ale na brak czasu ponieważ w poniedziałek już muszę lecieć (1000 km)Wymieniona uszczelka pod głowicą ,nowe śruby,nowy termostat,płyn chłodzący + wymiana tulejek przy stabilizatorach (zawieszenie) koszt naprawy 980zł bez vat :shock: .Jutro jeszcze wybieram się na test ok 200 km i mam nadzieję że będzie wszystko ok
Czy głowicę trzeba dociągnąć po 1000 km? Bo mechanik twierdził że nie ma takiej potrzeby. A jeśli tak czy trzeba to traktować jako dodatkową usługę?I dodatkowo płacić.

[misiek^wro]

Auto Express jeśli chodzi o Dolny Śląsk we Wrocławiu.

Rowniez polecam

[niedziela67]

Autko odebrane.Głowica bez pęknięć,splanowana. Dodatkowo wymienione rozrząd,popychacze,olej+Filtr,płyn G12 .Koszt 1300 części + 400 robocizna.

[koja86]

niedziela67, to spox ale cóś za tanio czy to aby na pewno oryginały?
A pompa wody?

[niedziela67]

[quote]niedziela67, to spox ale cóś za tanio czy to aby na pewno oryginały?
A pompa wody?
Stwierdzono bez luzów więc została

[koja86]

niedziela67, nie ryzykowałbym za 130zł jaki przebieg masz?
Już wiem 149 tyś ja bym wymienił tą pompę

[niedziela67]

niedziela67, nie ryzykowałbym za 130zł jaki przebieg masz?

Mój mechanik bierze to w razie czego na siebie

[koja86]

niedziela67, niech ci to na piśmie da bo następną wymianę rozrządu masz za 90tys co da łączny przebieg około 230tys.

[majkel150010090]

morgam, siema mógłbys podac jakies konkretne namiary na auto express we Wrocławiu? z góry dzx

[misiek^wro]

ASO Autoexpress

Wroclaw ul. Miedzyrzecka 3a telefon 071 - 341 - 56 - 58



Pozdrawiam.

[BOODZISZ]

Panowie otoz ja mielamem problemz plynem z tym ze go nie sprawdzalem z pół roku i kiedyz musialem dolac az 0,5 litra aby bylo lekko ponad min. . Mialo to miejsce okolo 20 stycznia. Od tego czasu kotroluje plyn i olej i .......

Otóz po zrobieniu okolo 300 km, nic wielkiego sie nie dzieje. Sprawdzalem kilka razy olej i jest ok. Co do plynu to mam pewne zastrzezenia. Chodzi o to ze poziom plynu raz mam wiekszy raz mniejszy (oczywiscie na zimnym silniku.) są to dosc duze ruchy okolo 2-3 cm. Dzis po nocy znowu mialem okolo 0,5 cm przed minimum. Pojezdzilem troche i zostawilem samochod na okolo 4 godz. Zszedlem sprawdzic i plym byl w polowie miedzy min a max.
Poza tym po odkreceniu korka i poswieceniu latarką plyn jest dosc mętny i od gory patzrac mam zołtawe zabarwienie . Moze to juz autosugestia ale dla mnie to smierdzi tam olejem.

Poradzcie i odpowiedzcie dlaczego sa az tak duze ruchy tego plynu chlodniczego. czy moge jakos to sprawdzic?? Np. diagnostyka spalin w plynie chlodniczym?

[oziemi]

Płyn ma tam jakąś rozszerzalność i to, że jak zimno jest go mniej a po rozgrzaniu więcej nie musi nic złego oznaczać. Powiedziałbym, że jest to normalne zjawisko. Na zimnym silniku powinno być go miedzy min a max. Co do zapachu to jeśli masz dobrego nosa i czujesz olej (bardziej przypomina to woń spalin) może oznaczac to, że masz przedmuch. Najprościej wbić tester, który większość dobrych zakładów posiada, na obecność CO2. Jesli bedzie dmuchac spalinami płyn w testerze zmetnieje. Możesz też sprawdzić w inny sposób który praktykowalem i jest dość skuteczny. Na rozgrzanym silniku włącz ogrzewanie na jakąś wysoką temp. np 29st. ale nie w trakcie jazdy tylko na postoju, tak żeby silnik pracował na wolnych obrotach. Jesli po chwili bedzie leciec chłodne powietrze zamiast gorącego, a po przygazowaniu znów ciepłe na 99% masz walniętą usczelke bo przedostające sie gazy do układu chłodzenia powoduja jego zapowietrzanie, stąd dmucha chłodem :wink:

[BOODZISZ]

Tak ale ja sprawdzilem plyn po nocy raz a pozniej po 4 godzinnym postoju i bylo ok. 3 cm wiecej.

[oziemi]

Tak ale ja sprawdzilem plyn po nocy raz a pozniej po 4 godzinnym postoju i bylo ok. 3 cm wiecej.

Ale mam to tak rozumieć, że po nocy sprawdziles poziom płynu a później nie odpalajac nawet po 4 godz był już inny stan?

[tom2212]

BOODZISZ,
jesli takie cos sie dzieje to faktycznie masz "maly" problem powiem Tobie tak ze ja mialem wiekszy :/ po 1 wymianie uszczelki bylo ok przez jakies 200 km a potem znowu to samo. Efekt to holowanie 200 km do domu :/ po zdjeciu glowicy okazalo sie ze blok jest pekniety na 4 cylindrze. Niestety koszty wielkie. Nowy silnik 1500 zeta, przeszczep 500 zeta i wymiana uszczelki poprzednim razem 600 zeta. Oby u Ciebie byla tylko uszczelka pozdrawiam

[oziemi]

Kolega ma diesla, a pękanie bloków zdaża sie baaaardzo rzadko jak już to pęka głowica.

[tom2212]

oziemi, wiem ale jednak sie zdaza ale mimo to lepiej gdyby mu nic nie peklo bo to sa ogromne problemy nawet jesli jest to glowica

[BOODZISZ]

Tak ale ja sprawdzilem plyn po nocy raz a pozniej po 4 godzinnym postoju i bylo ok. 3 cm wiecej.

Ale mam to tak rozumieć, że po nocy sprawdziles poziom płynu a później nie odpalajac nawet po 4 godz był już inny stan?

Po nocy bylo ok. poł cm ponizej minimum.
Pozniej pojezdzilem 20min. i postawilem samochod na 4godz.
Schodze i patzr a tam poziom 3 cm, wyzszy.

BOODZISZ,
jesli takie cos sie dzieje to faktycznie masz "maly" problem powiem Tobie tak ze ja mialem wiekszy :/ po 1 wymianie uszczelki bylo ok przez jakies 200 km a potem znowu to samo. Efekt to holowanie 200 km do domu :/ po zdjeciu glowicy okazalo sie ze blok jest pekniety na 4 cylindrze. Niestety koszty wielkie. Nowy silnik 1500 zeta, przeszczep 500 zeta i wymiana uszczelki poprzednim razem 600 zeta. Oby u Ciebie byla tylko uszczelka pozdrawiam

O kurcze nie strasz mnie. A jakies inne objawy miales?? Spadek mocy, emulsja zamiast oleju itp. czy tylko plyn znikał. ???

[oziemi]

Po nocy bylo ok. poł cm ponizej minimum.
Pozniej pojezdzilem 20min. i postawilem samochod na 4godz.
Schodze i patzr a tam poziom 3 cm, wyzszy.

Tym bym sie nie przejmował raczej normalne.

tom2212 napisał/a:
BOODZISZ,
jesli takie cos sie dzieje to faktycznie masz "maly" problem powiem Tobie tak ze ja mialem wiekszy :/ po 1 wymianie uszczelki bylo ok przez jakies 200 km a potem znowu to samo. Efekt to holowanie 200 km do domu :/ po zdjeciu glowicy okazalo sie ze blok jest pekniety na 4 cylindrze. Niestety koszty wielkie. Nowy silnik 1500 zeta, przeszczep 500 zeta i wymiana uszczelki poprzednim razem 600 zeta. Oby u Ciebie byla tylko uszczelka pozdrawiam



O kurcze nie strasz mnie. A jakies inne objawy miales?? Spadek mocy, emulsja zamiast oleju itp. czy tylko plyn znikał. ???
_________________

Objawy mogą być różne nie ma reguły. Zależy gdzie bedzie przedmuch. Zazwyczaj jest ubytek płynu (dosyć znaczący; po przegonieniu nawet 0.5l na 400-500km) bez żadnych spadków mocy. Auto jeździ normalnie. Płyn w zbiorniczku robi sie metny i czuć zapach spalin. Może też byc w druga strone, ze olej idzie do płynu i wtedy na powierzchni widac tłuste plamy no i oczywiscie ubywa oleju.